aaa4 |
Wysłany: Pon 15:24, 03 Lip 2017 Temat postu: zilek |
|
-Powinnas sie cieszyc, ze nie mozesz tego robic, unikasz mnostwa docinkow.
-Ile czasu nas jeszcze dzieli od domu?
-Nieco ponad godzina. - Objal spojrzeniem krajobraz, ktory zaczynal sie zielenic, i wielce zadowolony gleboko wdychal przesycone zapachem kwiecia powietrze. - Srebrnik za twe mysli.
-Az tyle? - Zasmiala sie, odwracajac sie na kulbace twarza w jego strone. - Miedziak starczylby az nadto.
-Pozwol, ze ja bede sedzia. Czyz to nie ja zlozylem oferte? |
|